Jan Paweł II do końca życia wdzięczny był swoim poprzednikom, którzy zadecydowali o zbudowaniu podrzymskiej rezydencji papieży. Gdy rozpoczynało się lato, a temperatura sięgała 40oC, Ojciec Święty opuszczał Rzym i przenosił się na trzy najgorętsze miesiące roku do położonego zaledwie 30 km Castel Gandolfo. Przenosili się tu wraz z nim najbliżsi współpracownicy. Letnia rezydencja papieża, pałac wraz otaczającymi ogrodami, stanowi enklawę Watykanu. Wśród Wzgórz Albańskich klimat jest chłodniejszy i pozwala normalnie pracować oraz kierować stąd Kościołem. Dlatego Castel Gandolfo zwane jest Watykanem numer 2. Co tydzień na spotkania z Ojcem Świętym przybywały do Castel Gandolfo tysiącepielgrzymów. Także tu podejmowane były w tym okresie głowy państw, które przyjeżdżały na spotkanie z Janem Pawłem II. W lipcu 2001 r. oficjalną wizytę w letniej rezydencji złożył Papieżowi George W. Bush. W relacjach z tamtego spotkania widać Ojca Świętego pokazującego amerykańskiemu prezydentowi jezioro i zachwalającego uroki rezydencji. Wiadomo, że Jan Paweł II z przyjemnością spędzał tu czas.
Pałac Papieski góruje nad miasteczkiem, które w sposób tradycyjny we Włoszech zbudowano wokół jednego ze wzgórz. Kręte uliczki pną się od położonego w dole jeziora Albano aż do bramy rezydencji papieży, gdzie wstępu pilnują gwardziści szwajcarscy. Papieska posiadłość położona jest na terenie jednej ze starożytnych osad Lacjum - Alba Longa. W 1625 r. na zlecenie papieża Urbana VIII Carlo Modema rozpoczął budowę pałacu papieskiego. Na polecenie Aleksandra VII Gionlorenzo Bernini zbudował w latach 1658 - 1662 zwieńczony kopułą kościół na planie krzyża greckiego. Do dziś w ogrodach Castel Gandolfo oglądać można resztki murów Willi Domicjana. W średniowieczu władała tu rodzina Gandolfich, od których Stolica Apostolska przejęła posiadłość pod koniec XVI w. W traktatach laterańskich z 1929 r. rezydencja została uznana za eksterytorialną własność Watykanu.
Na początku swojego pontyfikatu Ojciec Święty Jan Paweł II polecił zbudować tam basen. Z tym przedsięwzięciem łączy się pewna anegdota. Gdy zaczęły powtarzać się komentarze i pytania na temat pomysłu zbudowania pływalni sugerujące, że jest ona pewną ekstrawagancją, Papież żartobliwie odpowiedział, że "kosztuje znacznie mniej niż zorganizowanie nowego konklawe". Biografowie Jana Pawła II wspominają, że gdy był w pełni sił, to chętnie i często korzystał z basenu, zaś przed obiadem dużo biegał. W czasie wakacji zapraszał do Castel Gandolfo swoich przyjaciół - również tych ze szkolnej ławy z Wadowic. Kilkakrotnie odbywały się tam ich szkolne zjazdy. Castel Gandolfo stało się też miejscem sympozjów naukowych i spotkań intelektualistów z całego świata. Rezydencja w Castel Gandolfo była bogata w polskie akcenty, zanim jeszcze pojawił się tam papież - Polak. W ołtarzu głównym prywatnej kaplicy papieży umieszczono kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. To prezent dla Piusa XI od jednego z polskich przyjaciół. Papież ten był nuncjuszem apostolskim w Polsce w 1920 r., gdy rozgrywała się tam bitwa warszawska. Jako jedyny zagraniczny dyplomata nie opuścił wtedy polskiej stolicy. Gdy został zwierzchnikiem Kościoła, poprosił polskiego malarza Jana Henryka Rosena o ozdobienie kaplicy w Castel Gandolfo. W ten sposób powstały freski upamiętniające historię Polski - "Obrona Jasnej Góry" i "Cud nad Wisłą". Tak więc latem Jan Paweł II miał tutaj skrawek polskości.
Castel Gandolfo to nie tylko letnia rezydencja papieży. To także gospodarstwo rolne, które dostarcza przez cały rok świeże owoce, warzywa i mleko na papieski stół. Hodowane tu krowy nazywa się żartobliwie krowami papieskimi. Obok nich swoje miejsce znalazły tu także różne zwierzęta, które co jakiś czas przekazywane były Janowi Pawłowi II w prezencie przez przybywające do Rzymu pielgrzymki.
Castel Gandolfo nad jeziorem Albano
Widok na Pałac Papieski.
Castel Gandolfo na Wzgórzu Albańskim
W tej letniej rezydencji papieskiej w sierpniu 1978 r. zmarł
Papież Paweł VI
Widok na obserwatorium astronomiczne w zabudowaniach
Castel Gandolfo.
Castel Gandolfo to nie tylko letnia rezydencja papieży. To także gospodarstwo
rolne, które dostarcza przez cały rok świeże owoce, warzywa i mleko na papieski stół
Co tydzień na spotkania z Ojcem Świętym przybywały do Castel Gandolfo tysiące pielgrzymów.
Także tu podejmowane były w tym okresie głowy państw, które przyjeżdżały na spotkanie z Janem Pawłem II.