Skaliste wzgórze Masady nad Morzem Martwym, to wysoka na 440 m góra stołowa,  o stromych zboczach opadających pionowo ze wszystkich stron. Była ona zasiedlona już  w zamierzchłej przeszłości i to właśnie ze względu na bezpieczeństwo swojego ukształtowania. Herod, otoczony wielu wrogami, pilnie potrzebował wzniesienia sobie zamku nie do zdobycia i w latach 36 - 30 p.n.e. wybudował tu potężną twierdzę. Zaopatrzył ją w wykute w skale cysterny na wodę i magazyny - spichlerze na żywność. Wzniósł tu też wspaniały pałac.  W 66 roku, kiedy wybuchło pierwsze powstanie przeciwko Rzymianom, zeloci - radykalna, polityczna mniejszość żydowska o silnym zabarwieniu nacjonalistycznym - pokonali rzymski garnizon w Masadzie i zapanowali nad tą twierdzą. Po zdobyciu Jerozolimy przez Rzymian, tylko Masada ostała się jako gniazdo ruchu oporu i cierń w oczach Rzymian. Na początku okresu zimowego 72 r. n.e. Flawiusz Silva przybył z wojskiem do podnóża Masady i rozpoczął oblężenie. Ponieważ dzięki pełnym wody cysternom i zaopatrzonym w żywność magazynom, ewentualne wygłodzenie obrońców przeciągnęłoby się na całe lata, trzeba było zatem militarnie pokonać tę nie do zdobycia twierdzę. Na początku 73 roku, Rzymianie wybili otwór w murze obronnym i podpalili drewnianą zaporę, wzniesioną za otworem przez zelotów. Kiedy oblegający następnego ranka wzięli szturmem płaskowyż, zastali tam śmiertelną ciszę. Wszyscy mieszkańcy Masady popełnili zbiorowe samobójstwo po płomiennej mowie przywódcy zelotów Eleazara, którego imię jest prawdopodobnie autorstwa Józefa Flawiusza. Według niego samobójstwo popełniło 960 mężczyzn, kobiet i dzieci. Dziś wydaje się bardziej niż wątpliwe, czy to masowe samobójstwo miało w ogóle miejsce. Archeolodzy znaleźli podczas wykopalisk tylko 24 szkielety, nigdzie nie było śladu grobów ani cmentarza. Ponadto zbiorowe samobójstwo byłoby sprzeczne z wierzeniami żydowskimi,  gdyż tradycja judaistyczna jest całkowicie skierowana na przeżycie. Brak na to jakiegokolwiek konkretnego dowodu poza tekstem Józefa Flawiusza.

Do 1967 roku rekruci izraelscy, zebrani na płaskowyżu Masady, składali słynną przysięgę: ''Masada nie może już nigdy upaść''. W odległości 20 km na południe od Jerycha, na stromym stoku zbocza góry, będącym jednocześnie brzegiem Morza Martwego, znajdują się groty Kumran (Qumran), w których w II w. p.n.e. osiedlili się członkowie szczególnie rygorystycznej sekty żydowskiej - esseńczyków.  Podczas pierwszego powstania żydowskiego Rzymianie zniszczyli w 68 roku tamtejszy zespół zabudowań . Mieszkańcom udało się jednak uratować zwoje pergaminu pokrytego pismem i ukryć je w dzbanach glinianych, a same dzbany schować w okolicznych grotach. W 1947 roku beduiński chłopak Muhammad ad Dib, czyli ''Wilk'', natknął się przypadkiem w jednej z grot na gliniany dzbanek ze zwojami pisma. Dzięki wykopaliskom archeologicznym w innych grotach znaleziono następne zwoje. Odkrycie to stało się wielką sensacją, gdyż były to najstarsze zachowane teksty biblijne, między innymi jeden pergamin zawiera 66 rozdziałów księgi Izajasza. Poza tym odkryto tam pisma dotyczące praktyk religijnych i życia codziennego esseńczyków. Po odnalezieniu zapisanych zwojów przeprowadzono wykopaliska na terenie sąsiedniego dużego kompleksu zabudowań esseńczyków. Zespół ten obejmuje ruiny wieży, pozostałości kuchni, sali zebrań, jadalni, piekarnię   i pracownie, w których powstawały odkryte w grotach zwoje. Odkryto tam także cysternę na wodę   i rytualny balsam. Część znalezisk z Qumran można oglądać w Muzeum Izraela w Jerozolimie,        a część  w Muzeum Ammanu w Jordanii. Spośród dokumentów znanych pod nazwą ''Zwojów znad Morza Martwego'' najbardziej osobliwy jest Miedziany Zwój, nazwany tak od metalu, z którego został wykonany.

Ojciec Roland de Vaux, jeden z najważniejszych badaczy prowadzących prace w Qumranie, znalazł w 1952 roku Miedziany Zwój w dwóch kawałkach w ''Jaskini 3''. Znalezisko okazało się tak odmienne od pozostałych zwojów, że zastanawiano się nawet, czy powinno być z nimi łączone. Ponadto tak mocno uszkodziła ją korozja, że ani odkrywca, ani nikt inny nie potrafił go rozwinąć. Zorientowano się jednak, że zwój może zawierać opis ukrytego srebrnego i złotego skarbu. Niestety, nic nie udało się zrobić.  Trzy i pół roku później Miedziany Zwój zabrano do Anglii, gdzie profesor H. Wright Baker  z Wydziału Inżynieryjnego przeciął te zwoje miniaturową piłą tarczową .

W wyniku delikatnej operacji uzyskano 23 wklęsłe płytki, z których udało się odczytać zapisany        w 12 kolumnach tekst - listę skarbów i miejsc ich ukrycia na terenach starożytnej Palestyny. Wykonanie Miedzianego Zwoju musiało być bardzo kosztowne, zwłaszcza że chodziło o jego trwałość. Zrobiono go z trzech, niezwykle cienkich arkuszy blachy z 99 % miedzi. Arkusze połączone nitami, tworzyły pas o długości 2,4 m i szerokości 23 cm. Jego niepowtarzalność polega na tym, że wykonano go z miedzi. Dziś eksperci uważają, że zapisano na nim miejsce ukrycia skarbów zabranych z Świątyni Heroda w Jerozolimie przed atakiem Rzymian w 67 roku n.e. Opisywane schowki w większości byłyby ulokowane w dolinach okresowych strumieni, biegnących od Jerozolimy do Morza Martwego. Żaden przedmiot z opisanego bajecznego skarbu nie ujrzał światła dziennego, mimo że wielu poszukiwaczy z zapałem przemierzało Izrael i Jordanię. Jest jeszcze jedna, ostatnia tajemnica: czy skarb wykradli ze świątyni oddani sprawie zeloci (bojownicy), którzy opierali się Rzymianom i w końcu, broniąc oblężonej Świątyni, wybrali samobójczą śmierć?  Czy może w obliczu rzymskiego ataku, ze względów bezpieczeństwa, wynieśli skarby ze Świątyni kapłani albo członkowie innego ugrupowania?  To pytania, jedne z wielu pytań do dziś otaczających Miedziany Zwój.

 

Widok na Masadę

 

Okolice Morza Martwego i widok na twierdzę Masada.

(zdjęcie z samolotu)

Twierdza Masada

Plan twierdzy wybudowanej przez Heroda na płaskowyżu Masady

w lat 36 - 30 p.n.e.

Na szczyt Masady można się dostać kolejką linową.

Fragmenty murów obronnych twierdzy Masada.


            Zwiedzanie twierdzy Masady, w której w 72 r. n.e.

Rzymianie zdławili powstanie żydowskie

Wnętrze cysterny na wodę w twierdzy.

Tyle pozostało z pałacu Heroda w twierdzy.

 

Widok z Masady - na horyzoncie Morze Martwe.

Model twierdzy Masada.

Fragment modelu twierdzy.